„Związani” Emmy Chase

Większość z nas lubi romantyczne historie, choć nie wszyscy się do tego przyznają. W każdym bądź razie jest to świetny sposób na relaks i oderwanie się od problemów dnia codziennego. Nie da się też ukryć, iż tego typu literatura jest adresowana w głównej mierze do kobiet – sama po nią od czasu do czasu sięgam.

Dlaczego sięgnęłam po książkę Emmy Chase „Związani”?

„Związani” to powieść, na którą czekałam z niecierpliwością, ponieważ wcześniejsze części serii „Zaplątani” są mi dobrze znane. Byłam bardzo ciekawa, jak skończy się historia Kate i Drew – trudno tej pary nie lubić. Zwłaszcza, że Emma Chase dokłada wszelakich starań, by czytelnik śledzący losy bohaterów nie nudził się. Nie ma co się dziwić, że ich miłosne perypetie zyskały miliony wielbicielek na całym świecie – cały cykl doczekał się tłumaczenia na wiele języków. Na ogół staram się zachowywać dość duży dystans do takich bestsellerów, ale z drugiej strony zawsze też jestem ciekawa, o co tyle hałasu – stąd też wychodzę z założenia, że najrozsądniej jest przekonać się o tym na własnej skórze. Oczywiście, jeśli ktoś ma w planach przeczytanie „Związanych”, powinien najpierw poznać wcześniejsze części.

Kim jest autorka książki Emma Chase?

Emma Chase to amerykańska pisarka, której powieści cieszą się ogromną popularnością – nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Jej specjalnością są romanse. Mieszka w New Jersey z mężem oraz dwójką dzieci. Sama o sobie mówi, iż znajduje się ponadto w długotrwałym burzliwym związku z kofeiną. Pisanie pociągało ją już od dzieciństwa, zawsze uwielbiała czytać i twierdzi, że zanim w jej życiu pojawiły się dzieci, pochłaniała jedną książkę dziennie. Jest autorką bestsellerowej serii „Zaplątani”, której finałem jest powieść „Związani”. Pierwsza część tego cyklu ukazała się na rynku w 2013 r. i z miejsca stała się hitem.

O fabule książki „Związani” słów kilka

Głównymi bohaterami „Związanych” są Kate i Drew. Ich historia nie należy do odkrywczych – zwykła dziewczyna poznaje playboya, zakochują się w sobie, on zaś pod jej wpływem przechodzi prawdziwą metamorfozę. Razem przeszli bardzo wiele, a ich związek pełen jest burzliwych rozstań i powrotów. Cóż, można powiedzieć jedynie tyle, że co jak co, ale o gorącą atmosferę w związku Kate i Drew potrafią się zatroszczyć ze szczególną starannością, dostarczając przy okazji czytelnikom niezapomnianych wrażeń i emocji. Jaki jednak będzie tego finał? Czy uda im się stanąć na ślubnym kobiercu i powiedzieć sobie sakramentalne „tak”? Uroczystość jest już co prawda zaplanowana, ale bohaterowie muszą zmierzyć się z jeszcze jednym i to dość dużym wyzwaniem – wieczór panieński oraz wieczór kawalerski. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, iż imprezy te mają się odbyć w Las Vegas – mieście grzechu i stolicy hazardu. Czy uczucie Kate i Drew przetrwa tę próbę? Co wydarzy się w Vegas? Tego Wam rzecz jasna nie zdradzę – jeżeli jesteście ciekawi, po prostu przeczytajcie książkę.

Moja opinia na temat książki „Związani” Emmy Chase

„Związani” skojarzyli mi się trochę z „Kac Vegas” – ale w znacznie lżejszym wydaniu. Niemniej jednak nie potrafiłam uniknąć tego porównania, choć naturalnie oba te przypadki różnią się między sobą pod bardzo wieloma względami. Z niekłamaną przyjemnością ponownie przywitałam się z bohaterami wykreowanymi przez Emmę Chase. Pomimo tego, iż mam świadomość tego, iż historia opowiedziana przez autorkę jest wręcz bajkowa – ale taki był zresztą zamysł, to postaciom nie brakuje najzwyczajniej w świecie ludzkich cech, żeby wspomnieć chociażby o jędzowatym usposobieniu Aleksandry.

Świetnym według mnie rozwiązaniem jest prowadzenie narracji książki z punktu widzenia Drew. Z jego życiową filozofią czytelnik nie zawsze się zgodzi, ale na pewno będzie mieć niezły ubaw – zważywszy na to, iż poglądy i przekonania bohatera są nieustannie poddawane przez życie rozmaitym próbom, i to na coraz to nowych płaszczyznach. Drew serwuje nam nie pozbawione humoru przemyślenia. Trzeba autorce przyznać, iż udało jej się stworzyć bardzo charyzmatycznego bohatera – i chociaż momentami zachowuje się jak zwykły osioł, to i tak nie da się go nie lubić.

Kolejnym atutem książki jest to, że została napisana niezwykle przyjemnym i lekkim językiem. Emma Chase z łatwością żongluje słowami i przyrządza z nich apetyczny, doprawiony szczyptą erotyzmu koktajl. W rezultacie powieść czyta się szybko – mnie wystarczył jeden wieczór, już pierwsze strony zupełnie mnie pochłonęły i nie byłam w stanie oderwać się od kolejnych.

Czy warto kupić książkę „Związani”?

„Związanych” polecam każdemu, kto szuka urokliwej, sympatycznej i pełnej ciepła powieści na pochmurne popołudnie. Zaręczam, że nudzić się nie będziecie i sami nawet się nie zorientujecie, kiedy lektura dobiegnie końca. Generalnie seria „Zaplątani” jest zdecydowanie godna uwagi. Jest nie tylko romantycznie, ale przy okazji i zabawnie, a całości dopełnia odrobina pikanterii. W tego typu historiach nie można się nie zakochać – chyba każdej kobiecie marzy się baśniowa przygoda pełna uczuć i uniesień. Mnie powieść „Związani” oczarowała – jestem nią bez reszty zachwycona. To romans na wysokim poziomie – jest pięknie i jednocześnie dynamicznie, ale nie lukrowo.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here